Durban – 1 sierpnia 2008
Rano pojechaliśmy do oceanarium w Durbanie. Jest to kompleks różnych obiektów związanych ze zwierzętami żyjącymi w oceanie. Są tam m.in. do obejrzenia wielkie akwaria z… Czytaj dalej »Durban – 1 sierpnia 2008
Rano pojechaliśmy do oceanarium w Durbanie. Jest to kompleks różnych obiektów związanych ze zwierzętami żyjącymi w oceanie. Są tam m.in. do obejrzenia wielkie akwaria z… Czytaj dalej »Durban – 1 sierpnia 2008
W czasie rejsu oglądaliśmy zdjęcia jak rodzina hipopotamów zaatakowała
i rozszarpała krokodyla. Pokazywali też kieł hipopotama. Wierzę, że
takim kłem można było zrobić małe kuku krokodylowi. To ospałe z pozoru
zwierze potrafi być – jak widać – bardzo waleczne i bardzo
niebezpieczne.
Mięso krokodyli jest jadalne. Smakuje trochę jak kurczak. Mięso
pochodzi z farm krokodyli. Raczej się nie spodziewam, że ktoś może
mieć ochotę na polowanie na nie w naturalnym środowisku…